Dla miłośników łakoci największym wyzwaniem podczas odchudzania jest rezygnacja ze słodyczy. Silne uczucia względem słodkości często są też jedynym powodem, dla którego wiele osób szybko rezygnuje z diety i wraca do dawnych przyzwyczajeń. Całe szczęście, wystarczy odrobina chęci, żeby to ze sobą połączyć. Czy więc można jeść słodycze, będąc na diecie? A jeśli tak, to kiedy i w jakiej formie?

Batonik po treningu – bez wyrzutów sumienia

Zastanawiając się nad słodyczami w trakcie zrzucania nadprogramowym kilogramów, należy wziąć pod uwagę dwie, podstawowe kwestie: rodzaj słodyczy i czas, kiedy można je zjeść bez wyrzutów sumienia. Otóż najlepiej spożywać je po treningu. Organizm, który jest świeżo po wysiłku fizycznym, jeszcze przez jakiś czas spala kalorię, więc te zawarte w przekąsce nie zdążą się całkowicie wchłonąć. Można też sięgać po batoniki proteinowe, które są słodkie, a zarazem dietetyczne. Posiadają znacznie mniej kalorii od tradycyjnych słodyczy, a jednocześnie zaspokoją apetyt na łakocie. Zawierają też w swoim składzie cenne witaminy i minerały, a przede wszystkim – białko.

Dieta bogata w białko – ważna dla aktywnych

Białko jest podstawowym budulcem mięśni, dlatego spożywanie go w odpowiedniej ilości jest niezbędne dla osiągnięcia widocznych efektów treningów. Jest ono tak samo ważne w przypadku chudnięcia, jak też budowania masy mięśniowej – im większa objętość mięśni, tym szybciej spala się tłuszcz. Proteinowy batonik od Świata Supli może więc stanowić wartościową przekąskę. Ważny jest przy tym jego skład. Na co należy zwrócić uwagę?

  • ilość białka powinna być jak największa i określona procentowo,
  • dobry batonik zawiera niewielką ilość substancji słodzących,
  • ważne są witaminy i minerały – m.in. magnez i witaminy z grupy B.

Kwestię smaku należy dobrać już do swoich preferencji. I ostatnia uwaga – jeden batonik dziennie w zupełności wystarczy.